Pomimo że Polska przez wiele lat pozostawała państwem, które dziś zaliczylibyśmy do wielokulturowego, po II wojnie światowej sytuacja ta uległa zdecydowanej zmianie. Przez Holocaust, a także przesunięcie granic kraju na zachód, staliśmy się krajem zdecydowanie jednolitym.

Do utrzymania się takiej sytuacji doprowadziła także polityka prowadzona przez władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Komunistyczne władze dążyły do wyeliminowania jakichkolwiek różnorodności w społeczeństwie.

Przejawiało się to m.in.

w spolszczaniu obcych nazwisk, a także akcjami przesiedlenia, np. Ukraińców ze wschodu kraju na teren obecnego województwa zachodniopomorskiego.

Wszystko to miało oczywiście na celu asymilacje ludności. Z kolei nasilenie się antysemickich nastrojów pod koniec lat 60.

spowodowało, że duża liczba obywateli żydowskiego pochodzenia opuściła Polskę. Obecnie, w dobie globalizacji i otwartych granic, w naszym kraju przybywa imigrantów obcego pochodzenia.

Jednak mimo to, jako naród, wciąż pozostajemy zamknięci na kulturową odmienność.